W zawodach sportowych (biegi, canicross, triathlon i nordic walking) startuję średnio 3 razy w miesiącu, bywało, że wypadły 2 starty jednego dnia. Regularne starty bardzo mnie motywują do działania, dają kopniaka, żeby wstać o świcie i przed pracą zdążyć o 6.00 rano zrobić trening – basen lub bieganie. Popołudnia i wieczory to czas na rower lub siłownię. Ukończenie każdych zawodów – w szczególności tych, w których mogę startować z moim psem –  dodaje mi skrzydeł” – mówi pani Aleksandra z 20-letnim stażem cukrzycowym. Mimo że glukoza na czczo nie była prawidłowa już wcześniej, diagnoza  została postawiona dopiero przez ginekologa w 7 tygodniu ciąży, na finiszu ciężkich studiów prawniczych. „Stres związany z obroną na uczelni, nerwy mamy o zdrowie córki i wnuka, brak odpowiedniej diety dla diabetyków w szpitalu – tak wyglądały moje początki. Ale szybko otrzymałam pompę, bez której dziś nie wyobrażam sobie życia. Szczególnie, jeśli chce się być tak aktywnym fizycznie, jak ja” – wspomina pani Aleksandra. Dziś korzysta w pętli oraz systemu Dexcom, a podczas wymagających zawodów ma aż czterech pomocników: „Mój 17-letni syn Łukasz, który jest uczniem technikum klasy informatycznej „ogrania” pętlę –  to wsparcie techniczne. Kolejni pomocnicy to mój mąż i mama: podczas biegów uważnie obserwują wykresy trendu i najczęściej to oni, jako pierwsi  alarmują, kiedy nadchodzi spadek. Czwarty, czworonożny „anioł stróż” to mój pies. Dzięki niemu czuje się naprawdę pewnie podczas zawodów, bo wiem, że będzie szczekał i ściągnie pomoc, jeśli coś mi się stanie. Dzięki niemu nie będę leżeć nieprzytomna w krzakach i czekać, aż mnie ktoś znajdzie.” Oczywiście to wszystko nie byłoby możliwe bez fachowej opieki i wsparcia mojej Pani doktor diabetolog, z którą łączy nas wspólne hobby, czyli psy.

Pani Aleksandra trenuje od 2023 roku. W tym czasie wielokrotnie stawała na podium startując zarówno bez, jak i z psem (te starty przeważają). Jednym z największych osiągnięć jest ukończenie Półmaratonu Wilczego w 2024 roku na III miejscu w kat. bieg z psem open kobiet. Plany na przyszłość:  start na zawodach Enea Bydgoszcz Triathlon i zorganizowanie w Polsce zawodów triathlonowych z psem, na wzór tych organizowanych u naszych południowych sąsiadów.